czwartek, 14 sierpnia 2014

CHiLL OUT

Zwiedzanie miasta z przyjacielem jest milion razy lepsze niż ganianie za panią przewodniczką.
 Nie przedzierasz się z całą grupą ludzi przez miasto by zobaczyć najważniejsze miejsca, po czym masz parę sekund na zrobienie zdjęcia i w ekspresowym tempie pakujesz się do autokaru by dostać się do kolejnego miejsca. 
Nie ma mowy wtedy o decydowaniu gdzie chcesz iść ani czy w ogóle masz ochotę zwiedzać.
My chodzimy, lenimy się w parkach. Mamy czas na wszystko i własnie wtedy można poznać prawdziwy klimat miasta ... poczuć się jak mieszkaniec Londynu. 
Tak zwiedzać to ja mogę cały miesiąc.
" -  widzisz ten komin ?       
- tak, co z nim?    
- to jest komin"

Dziękuję Ci Włodo, że pokazujesz mi to niesamowite miasto :)










Fot. Michał Włodarczak
Fot. ART from HEART

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz